Jest taki czas w roku, kiedy wszyscy chcą być „grzecznymi dziećmi” (zarówno uczniowie jak i nauczyciele). Przecież niezależnie od wieku raduje nas spotkanie z Mikołajem. Wielu emocji dostarczyła jego wizyta w ZSOiZ w poniedziałkowy poranek.
Szkoła nabrała świątecznego blasku, licealiści ubrali w holu choinkę, a niedługo potem rozległ się wyczekiwany dźwięk dzwonka na korytarzu. Mikołaj i jego urocze Śnieżynki, z wrodzoną sobie życzliwością, pobłażliwie potraktowali nawet największych „rozrabiaków”, jeśli tylko zwinnie przeskoczyli przez laskę i znali choć jedną zwrotkę kolędy. Uczniowie wielu klas przygotowali się na wizytę Świętego, przystroili sale, założyli okolicznościowe sweterki lub czapki, a w zamian otrzymali słodki upominek.
Hanna Maciejak
